Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi JK z miasteczka Zabrze. Mam przejechane 22667.34 kilometrów z Bs, w tym 3060.23 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.01 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

Moje rowery

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ramboniebieski.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Luty, 2013

Dystans całkowity:246.47 km (w terenie 34.99 km; 14.20%)
Czas w ruchu:11:57
Średnia prędkość:20.63 km/h
Maksymalna prędkość:50.00 km/h
Suma podjazdów:607 m
Suma kalorii:3344 kcal
Liczba aktywności:15
Średnio na aktywność:16.43 km i 0h 47m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
6.86 km 0.00 km teren
00:21 h 19.60 km/h:
Maks. pr.:32.10 km/h
Temperatura:0.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 35 m
Kalorie: 105 kcal
Rower:Gary

Dzień dwudziesty pierwszy

Wtorek, 12 lutego 2013 · dodano: 12.02.2013 | Komentarze 0

Rehabilitacja CD.
Zamiana łańcucha w bikeservice.

Gary przygotowany do zmiany łańcucha. Teraz wejdzie łańcuch IV. po raz trzeci. Przygotowany w pudełku czeka od dawna na swą kolejkę.
Gary na widelcu © ramboniebieski


W zależności od potrzeby piorę łańcuch w rozpuszczalniku albo w odtłuszczaczu. Ten musi być wyprany w rozpuszczalniku ponieważ długo leżał po użyciu i nawet zardzewiał. Ta kąpiel go uruchomi rozpuszczając zaschnięty smar z piachem.
Pranie łańcucha © ramboniebieski


Po wypraniu w rozpuszczalniku następuje czyszczenie łańcucha szczotką drucianą ze wszystkich stron. Dość długo to trwa i wymaga cierpliwości, ale efekt jest wspaniały.
Czyszczenie © ramboniebieski


Ten łańcuch piorę normalną praczką do łańcuchów w detergencie odtłuszczającym (ekologicznym) ponieważ jest nasmarowany, w użyciu non stop, więc miękki i nie ma skamielin. Tak powinno się robić; przed zmianą używany łańcuch od razu wyprać.
Pranie bieżącego łańcucha © ramboniebieski


Po bardzo dokładnym wypraniu, wysuszeniu (najlepiej wydmuchać go sprężonym powietrzem) i przesmarowaniu zakładam ten łańcuch na zębatki napędowe i przerzutkę po czym jeszcze raz smaruję i wycieram szmatą prawie do sucha.
Wygląda jak nowy. A jak będzie pracował, to się okaże na próbnej jeździe.
Świeży łańcuch © ramboniebieski


Dane wyjazdu:
5.44 km 0.00 km teren
00:16 h 20.40 km/h:
Maks. pr.:43.00 km/h
Temperatura:0.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 35 m
Kalorie: 77 kcal
Rower:Gary

Dzień dwudziesty

Poniedziałek, 11 lutego 2013 · dodano: 11.02.2013 | Komentarze 2

CD rehabilitacji.
Rowerowy; zakup łożysk (kulek) do piasty Deore M525.
Bikeservice; naprawa tylnej piasty Garego.Wymiana konusa lewego i kulek, wymiana smaru, regulacja.
Zabieg; krioterapia.

Imak rowerowy bardzo ułatwia robotę. Cieszę się z niego bardzo gdyż nie muszę ani klęczeć, ani siedzieć, ani leżeć. Stoję przy nim wygodnie i obrabiam sztukę.
Gary na widelcu © ramboniebieski


Konus lewy z odzysku i łożyska oryginalne, z których wyjmę kulki, właśnie takie, wymiarowe do Deorki.
Części zamienne © ramboniebieski


Zaraz ją rozmontuję i uzdrowię nowymi częściami. Operacja będzie krótka i bez znieczulenia. Deore jest nieco lepszą konstrukcją od typowej M525 ponieważ z prawej strony jest uszczelniona labiryntem z uszczelką gumową.
Uszkodzona tylna piasta © ramboniebieski


Konus z prawej dokręcony na fest, by można było regulować luzy lewym do którego jest wygodny dostęp. Te piasty mają to do siebie, że lubią się odkręcać nakrętka kontrująca i konus właśnie z prawej strony.
Przygotowana oś © ramboniebieski


Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Gary

Dzień dziewiętnasty

Niedziela, 10 lutego 2013 · dodano: 10.02.2013 | Komentarze 0

Rehabilitacja trwa.
Zabieg; Biały Jeleń.


Dane wyjazdu:
10.84 km 0.00 km teren
00:31 h 20.98 km/h:
Maks. pr.:37.80 km/h
Temperatura:2.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 35 m
Kalorie: 158 kcal
Rower:Gary

Dzień osiemnasty

Sobota, 9 lutego 2013 · dodano: 09.02.2013 | Komentarze 0

Rehabilitacja ruchowa. Znaczny postęp leczenia.Poprawił się zdecydowanie oddech.
Zabieg; krioterapia.


Dane wyjazdu:
14.28 km 2.00 km teren
00:45 h 19.04 km/h:
Maks. pr.:35.30 km/h
Temperatura:1.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 40 m
Kalorie: 179 kcal
Rower:Gary

Dzień siedemnasty

Piątek, 8 lutego 2013 · dodano: 08.02.2013 | Komentarze 0

Rehabilitacja ruchowa.
Pętla Grunwaldzka-Kondratowicza-Wolności-Knurowska-nowe rondo w Sośnicy-stadion Górnika Zabrze-Janek, budowa DTŚ-rondo de Gaullea-Wolności-Dubiela-Niedaziałkowskiego-Grunwaldzka.
Dość fajna pogoda, ale na budowie błoto bardzo głębokie.Po południu zachmurzyło się więc uciekłem do chaty.
Stopa dochodzi do siebie, jest lepiej.
Zabieg Biały Jeleń.

Gliwice Sośnica; powstaje rondo na nowym odcinku DTŚ z Zabrza do Gliwic. Od Ronda na Matejki w Zabrzu do ronda w Gliwicach Sośnicy jest ok 3km i tyleż wycięto drzew w Zabrzańskim lesie. Trasa ta jest bardzo potrzebna gdyż przeciążone ruchem samochodowym miasta śląska (Gliwice-Katowice) ledwie żyją od spalin, hałasu i korków.
Nowe rondo © ramboniebieski


Z ronda w Sośnicy nową trasą pojedziemy wprost do Zabrza i to już niedługo bo pod koniec roku. Ten odcinek DTŚ rozwiąże problem korków w Zabrzu.
Kierunek Zabrze © ramboniebieski


Górnik Zabrze będzie miał niedługo nowy stadion, co należało się już Górnikowi od dawna.
Budowa stadionu © ramboniebieski


W Zabrskim lesie trwa budowa estakady łączącej rondo Matejki z rondem Sośnica.
DTŚ Matejki © ramboniebieski


Niedaleko ulicy Dzierżona powstaje wiadukt nad drogą łączącą osiedle Matejki z kąpieliskiem Janek.
DTŚ osiedla Janek © ramboniebieski


Na budowie DTŚ bardzo głębokie błoto. Po przejechaniu tego odcinka wyglądałem jak po pętli w dużym deszczu na Mazovii MTB. Ale było fajnie.
Gary w kąpieli © ramboniebieski


Zawsze demontuję koła gdy kąpię Garego w mojej wannie. Duża to wygoda, bo rama mieści się w niej bez większych problemów, a koła wyczyszczone i suche czekają na resztę.
Koła dobre © ramboniebieski


Dane wyjazdu:
12.56 km 0.00 km teren
00:40 h 18.84 km/h:
Maks. pr.:35.40 km/h
Temperatura:0.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 40 m
Kalorie: 154 kcal
Rower:Gary

Dzień szesnasty

Czwartek, 7 lutego 2013 · dodano: 07.02.2013 | Komentarze 0

Rehabilitacja ruchowa.
Pętla Grunwaldzka-Srebrna-Wolności-Knurowska-Sośnica-nowe rondo-Roosvelta-3go Maja-Sklep Rowerowy-Wolności-Park Dubiela-Trocera-Grunwaldzka.
Jest nieźle, ale stopa po wysiłku jeszcze trochę puchnie. Trochę zakwasów w lewym podudziu. Ogólnie jest lepiej, ból się zmniejsza z dnia na dzień.
Zabieg-krioterapia.


Dane wyjazdu:
11.65 km 0.00 km teren
00:36 h 19.42 km/h:
Maks. pr.:45.00 km/h
Temperatura:5.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 35 m
Kalorie: 156 kcal
Rower:Gary

Dzień piętnasty

Środa, 6 lutego 2013 · dodano: 06.02.2013 | Komentarze 0

Rozpoczęcie rehabilitacji ruchowej. Pierwsza trasa od czasu kontuzji:Grunwaldzka-Srebrna-Real-Makro-Mikulczyce-centrum-Niedziałkowskiego-Grunwaldzka. Poszło nieźle jeśli chodzi o stopę i jej sprawność; oczywiście jeszcze boli, ale jazda jest możliwa tak na 80% pełnej sprawności. Gorzej z kondycją, tzn z oddychaniem. Baza tlenowa padła mi zupełnie i bardzo szybko wchodzę w strefę beztlenową.
Ale jestem bardzo zadowolony z tej przejażdżki ponieważ nareszcie nabrałem powietrza w płuca i czuję się ogólnie o niebo lepiej.
Wysoka kadencja zapewnia dobre gimnastykowanie stawu skokowego, więc jazda niezbyt szybka, ale korzystna jeśli chodzi o rehabilitację. Kosztowała mnie ta dzisiejsza jazda sporo, bo aż cały 0,7 bidon wody na niecałe 12km.
Chcę tutaj nadmienić, że wszystkie moje działania rehabilitacyjne odbywają się na własną odpowiedzialność. Zachęcam wszystkich by zanim zaczną stosować terapię na własną odpowiedzialność, skonsultują swe zamiary z lekarzem.
Zabieg Biały Jeleń.


Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Gary

Dzień czternasty (spacer)

Wtorek, 5 lutego 2013 · dodano: 05.02.2013 | Komentarze 6

Kolejny etap rehabilitacji rozpoczęty.
Krótki spacer po schodach i ulicy (600m) uświadomił mi postęp w leczeniu kontuzji i obecny stan zdrowotny lewej nogi. Okazało się, że stopa wraca do zdrowia i postęp jest duży, ale właściwie nie mam nogi, ponieważ więzadła pod kolanem i w pobliżu stawu biodrowego są nadszarpnięte z czego wcześniej nie zdawałem sobie sprawy i też bolą w czasie chodzenia.
Trzeba będzie jeszcze sporo wysiłku włożyć w rehabilitację by odzyskać nogę w całości. A póki co, zacząłem trenować brzuszki i nożyce w celu utraty zbędnej wagi.
Zapomniałem wspomnieć, że przez cały okres leczenia biorę zastrzyki z substancją rozpuszczającą w ustroju krwiaki i zakrzepy. Zastrzyki te podaje się w przeponę czyli brzuch.


Obecnie po kontuzji stawów lub stłuczeniu lekarz zawsze zapisuje zastrzyki przeciw skrzepowe, które podaje się do przepony. Mają ustrzec one przed urwaniem się skrzepu w naczyniu krwionośnym i dotarciu do serca, co prawie zawsze może spowodować zawał.
Zastrzyki te wykonuje się samemu i są one bezbolesne.
Zabieg "Biały Jeleń"
Injekcja obowiązkowa © ramboniebieski


Publikuję wszystkie aspekty leczenia i rehabilitacji po kontuzji celowo i w miarę możliwości dokumentuję je zdjęciami byście mogli w razie potrzeby (oby nie) skorzystać z tych materiałów.
Szczególnie w czasie sezonu kontuzje są bolesne nie tylko z powodu bólu i traumatycznych przeżyć, ale również z powodu straty czasu i możliwości startowania w zawodach. Jeżeli w jakikolwiek sposób ten materiał przyczyni się do przyspieszenia leczenia kontuzji lub uniknięcia jej, to bardzo będę się cieszył.

Jutro krótka przejażdżka, zmiana łańcucha, serwis tylnej piasty i czyszczenie Garego.


Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Gary

Dzień trzynasty

Poniedziałek, 4 lutego 2013 · dodano: 04.02.2013 | Komentarze 0

Czuję się coraz lepiej, kule schowałem do szafy, opuchlizna zanikła prawie zupełnie, ból ustaje. Dzisiaj po raz pierwszy zastosowałem Voltaren żel.
Krioterapia 5min.

Po trzynastu dniach i dwunastu zabiegach stopa wygląda bardzo dobrze. Jeszcze kilka zabiegów dzieli mnie od pełnego sukcesu. Jak myślisz, czy mój ortopeda będzie zaskoczony efektem leczenia? Myślę, że tak, bo prawie każdy pacjent ortopedy zaczyna dopiero rehabilitację po zdjęciu gipsu lub szyny gipsowej, ale moim większym teraz zmartwieniem są zbędne kilogramy, które nabrałem w czasie leczenia i leżenia przez dwa tygodnie. Dodatkowa praca, która pozwoli je stracić jest konieczna.
Na lewej stopie widać ślad skarpety uciskowej.
Prawie zdrowa stopa © ramboniebieski


Dodaję to zdjęcie dla porównania.
Przed tygodniem © ramboniebieski


Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Gary

Dzień dwunasty

Niedziela, 3 lutego 2013 · dodano: 04.02.2013 | Komentarze 0

Chodzę po domu bez kul od samego rana. Opuchlizna zeszła całkowicie, ból się zmniejsza znacznie.Czuję się coraz lepiej i zauważam przypływ energii. Myślę, że na rower wsiądę w środę.
Zabieg Biały Jeleń 20min.