Bikeservice-demontaż Gazeli 27"

Sobota, 21 stycznia 2012 · dodano: 21.01.2012 | Komentarze 0

Ważyła kiedyś 18 kg. Po wcześniejszej modernizacji straciła 2 kg. Teraz planuję odchudzić ją jeszcze o 2,5 kg. Zadecyduje o tym wymiana korby na mniejszą i lżejszą oraz koła, które wymienię na aluminiowe z 27" na 28".

Gazela w uchwycie © ramboniebieski

Rozkręcanie zardzewiałych śrub trwało dość długo, ale jak widać na zdjęciu jestem bliski sukcesu. Jeszcze tylko suport i stery kierownicy. Pozostanie zaspawanie główki widelca, zdrapanie starego lakieru, wyczyszczenie ramy i widelca, przyspawanie przelotek do linek i będzie można położyć nowy lakier.

Rama z widelcem-jeszcze w komplecie © ramboniebieski

Wypracowały się już bardzo, bo mają wiele lat. Najpewniej zostaną przetopione w hucie na stal, z której powstaną nowe części rowerowe.

Te części to złom © ramboniebieski

Ta korba waży ok. 1,5 kg i mogła by służyć jako balast w żaglówce, lub do zabicia jej konstruktora. Niech spocznie spokojnie na dnie pieca do wytapiania stali. Rower ten był mocną i ciężką konstrukcją i czasami się zastanawiam, dla jakiej kobiety był stworzony-dla kobiety giganta.

Ta korba... © ramboniebieski

Bikeservice-oględziny Gazeli 27"

Piątek, 20 stycznia 2012 · dodano: 20.01.2012 | Komentarze 0

Widzę duże zainteresowanie Gazelą, które niejako zmusza mnie do podania kilku choć informacji o tej konstrukcji i w ogóle o rowerze.

Pierwszy rower na świecie skonstruował Leonardo da Vinci w 1490 roku, lecz nie zrealizował swego projektu. Tak naprawdę rozwój konstrukcji zwanej pierwotnie "Rover" datuje się na koniec XIX w.

Konstrukcja Gazeli powstała w latach 60ch XX w. , a model zamieszczony na zdjęciu był wyprodukowany w kwietniu 1988 roku w Bydgoskim Romecie.
Konstrukcja ta jest mało doskonała począwszy od ramy, której sztywność pozostawia wiele do życzenia, a skończywszy na napędzie i przełożeniu bardzo twardym, nienadającym się właściwie dla kobiety. Trzeba mieć kondycję sportowca kolarza by swobodnie napędzać ten wehikuł. Przy dobrej kondycji na płaskim terenie można wyciągnąć na tym sprzęcie 50 km/h. Nie znam jego pełnych możliwości ponieważ jazda na tym rowerze z dużą prędkością budzi strach z powodu małej sztywności ramy i konstrukcji widelca, a właściwie technologii łączenia jego elementów metodą na prasie. Obecnie widelec ten zespawałem tig-iem i teraz mam pewność jego sztywności i wytrzymałości. Po wszystkich przeróbkach to będzie fajny damski rowerek.

Częściowo już zmodernizowana. Trzy lata temu zmieniłem sterowanie przerzutek na pełny pancerz i manetki Shimano; najprostsze. Uzyskałem wtedy płynność przerzucania biegów.

Gazela ma 30 lat © ramboniebieski

Oryginalna przekładnia Gazeli jest bardzo duża-odpowiada przełożeniu jakie stosuje się w rowerach szosowych. Większa zębatka korby ma 52 zęby, a mniejsza 40. Wolnobieg typowy sześciorzędowy.

Napęd Gazeli © ramboniebieski

To bardzo stary typ zmiany biegów. Mało sprawny i trudny do regulacji. Właściwie nie da się go wyregulować bo po krótkim czasie pracy rozjeżdżają się wszystkie regulacje.

Wolnobieg z przerzutką © ramboniebieski

Hamulce bardzo ciężko chodzą i obsługa ich wymaga męskiej ręki.

Hamulce arhaiczne © ramboniebieski

Lakier dla Gazeli

Czwartek, 19 stycznia 2012 · dodano: 19.01.2012 | Komentarze 0

Dzisiaj zjeździłem miasto w poszukiwaniu lakierów do pokrycia ramy Gazeli, którą modernizuję dla "lipaso". Rozpoczynam kapitalny remont tego roweru i jego modernizację. Dokumentację postępu robót w formie zdjęć zamieszczę na blogu.

Po śniegu

Środa, 18 stycznia 2012 · dodano: 18.01.2012 | Komentarze 0

Grunwaldzka-Galla-Roosvelta-de' Gaullea-Wolności-Grunwaldzka

Wtorek, 17 stycznia 2012 · dodano: 17.01.2012 | Komentarze 0

Grunwaldzka-Galla-Maciejów-Makro-Gdańska-Grunwaldzka

Poniedziałek, 16 stycznia 2012 · dodano: 16.01.2012 | Komentarze 0

W Zabrzu dopiero w styczniu tak naprawdę spadł śnieg. Dobrze się jeździło po suchym asfalcie i bez specjalnego błota w terenie. Teraz wszędzie biało i ponad 10 cm śniegu. Jedzie się dość ciężko i przeszkadza wiatr. Ale nie zrażamy się; trenujemy nadal.

Zima-styczeń 2012 © ramboniebieski

Szczególnie na Śląsku zima i śnieg dobrze wpływają na samopoczucie z powodu czystości jaka zapanowuje niemal w jednej chwili.Wystarczy kilka centymetrów śniegu by wszystkie smutne i brzydkie czernie pokryły się bielą.

Uroki zimy © ramboniebieski

Wymiana napędu-Voyager

Sobota, 14 stycznia 2012 · dodano: 14.01.2012 | Komentarze 7

Ten napęd wytrzymał zaledwie 4112 km. Podstawowym jednak błędem był brak zmiany łańcucha. Tani łańcuch rozciągnął się dość szybko i obrobił dokładnie zębatki. To czwarty napęd w życiu Voyagera.

Zużyty napęd Voyagera © ramboniebieski

Jeszcze nie było zimy, a mój wolnobieg wygląda jakby zaliczył Syberię. Może kiedyś się wybiorę; co Wy na to?

Wolnobieg po 4000 km © ramboniebieski

Jeszcze chwila i zniknie w kontenerach złomowiska. Fajny był, ale nadszedł kres jego żywota.

Straszny widok © ramboniebieski

Ta korba dość ładnie wygląda w sklepie na półce. Gorzej spisuje się w użyciu. Myślę, że gdybym więcej jeździł w terenie w błocie i deszczu nie wytrzymała by nawet dwóch tysięcy.

Alivio jest kiepskie © ramboniebieski

Wszystkie blaty zużyte, szczególnie dwójka w miejscach indeksów. Napęd pracował bardzo ciężko, ale nie narzekam. Jeździłem wolniej, ale za to z większym wysiłkiem, co oznacza utrzymywanie kondycji.

Wychechłana dwójka © ramboniebieski

Zobaczymy jak się spisze Deore. Zmiana łańcucha na nowy w odpowiednim momencie uchroni ją przed szybkim zużyciem. A może zastosować częste zmiany łańcuchów co kilkaset kilometrów-np 3 co 300 km?

Części zamienne © ramboniebieski

Wyczyszczenie gwintów suportu jest bardzo ważne. Zniszczenie ich oznacza zakup nowej ramy. Nowy wkład wkręcamy zawsze na cienką warstwę smaru.

Przygotowany suport do zmiany wkładu © ramboniebieski

Poprzedni wkład był jeszcze dobry, ale do tej korby potrzebny był większy wymiar. Miło spojrzeć na tą nową część i wyczyszczony kawałek ramy. Pierwszy etap montażu za mną.

Suport zmontowany © ramboniebieski

Jeszcze regulacje przerzutek i tylnego hamulca, ogólna kosmetyka maszyny; to jeszcze potrwa. Spędziłem dziś w serwisie z Voyagerem 5 godzin. Popatrzcie na efekt. Gdyby nie otarcia lakieru wyglądałby jak nowy.

Nowy napęd sprawny © ramboniebieski

Pozostała jeszcze wymiana sterów kierownicy, ale zrobię to w przyszłym tygodniu.

W śniegu

Piątek, 13 stycznia 2012 · dodano: 13.01.2012 | Komentarze 0

Zakupy w rowerowym

Czwartek, 12 stycznia 2012 · dodano: 12.01.2012 | Komentarze 0

Spędziłem tam godzinę. Fajnie się kupuje w zimie. Dobry osprzęt w cenach o 20% niższych. Napęd mojego Voyagera już się zużył dość dawno. W sobotę zmontuję nowy i pokażę na zdjęciach. Już cieszę się na dobrą i bezpieczną jazdę.Nareszcie łańcuch będzie ciągnąć bez przeskoków o kilka ogniw. Powiem,że najmniejsza tylna zębatka jest łysa. Kupiłem dziś dobry napęd w przystępnej cenie.

Swiętoszowice-skrzyżowanie

Środa, 11 stycznia 2012 · dodano: 11.01.2012 | Komentarze 0