Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi JK z miasteczka Zabrze. Mam przejechane 22667.34 kilometrów z Bs, w tym 3060.23 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.01 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

Moje rowery

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ramboniebieski.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
56.39 km 3.50 km teren
02:53 h 19.56 km/h:
Maks. pr.:44.60 km/h
Temperatura:23.0
HR max:140 ( 80%)
HR avg:125 ( 71%)
Podjazdy:200 m
Kalorie: 780 kcal
Rower:Gary

Zabrze-Tarnowskie Góry-Zabrze

Wtorek, 23 kwietnia 2013 · dodano: 23.04.2013 | Komentarze 7

Dzisiejsza trasa z Zabrza do Tarnowskich Gór wiodła przez Maciejów, Żerniki, Szałszę, Czekanów, Wieszową, a z powrotem przez Repty, gdzie znajduje się kompleks szpitala rehabilitacyjnego położonego w parku, gdzie także można zwiedzać sztolnię Czarnego Pstrąga-pozostałość po kopalni srebra. Ten podziemny chodnik długości około 600m wypełniony wodą pochodzącą z podziemnych źródeł zwiedzamy płynąc łodziami. DO podszybia schodzimy krętymi schodkami na głębokość 30m i tam wsiadamy do łodzi. Płyniemy do następnego szybu, który prowadzi na powierzchnię także krętymi schodkami. Potem dojechałem do Zbrosławic, Ptakowic, Górnik i Stolarzowic skąd przez dzielnicę Zabrza Helenkę dojechałem do domu.


Chwila na fotkę © ramboniebieski

Jestem w Grzybowicach na skrzyżowaniu z ulicą Hallera i tak też nazywa się ten przystanek autobusowy.

Daleka droga © ramboniebieski

Zawróciłem już w TG i jadę jak widać na północ.
Stąd można dojechać aż do Kołobrzegu. Fajna by była ta trasa. W kilka dni rowerem, bez problemu. Tylko żeby dopisała pogoda.

Wyniki © ramboniebieski


Tablica informacyjna © ramboniebieski



Sztolnia Czarnego Pstrąga © ramboniebieski


Rotunda sztolni © ramboniebieski



Wejście do rotundy © ramboniebieski

Zabytki techniki na Śląska są wyjątkowo zadbane i dzięki temu można je zwiedzać i przyglądać się w jakich warunkach 200 lat temu pracowali ludzie.


Wnętrz rotundy © ramboniebieski

Wejście do szybu Sylwester. Tu zaczynają się kręte schodki prowadzące do podszybia sztolni Czarnego Pstrąga.

Zespół szpitala rehabilitacyjnego w Repeckim parku © ramboniebieski



Komentarze
ramboniebieski
| 15:57 sobota, 4 maja 2013 | linkuj Dobry pomysł Tony, tym bardziej, że niedaleko Poznania jest Grigor w Wierzonce i można by połączyć siły. Może by zmontować większą grupę i ruszyć do Kołobrzegu. Nie wiem jednak czy to się uda, bo wykorzystałem już większość urlopu za bieżący rok, pozdro:))
tony1974
| 19:28 czwartek, 25 kwietnia 2013 | linkuj Dojedziesz do Poznania a dalej ja przejmę sztafetę do Kołobrzegu i damy radę :-)
ramboniebieski
| 20:40 wtorek, 23 kwietnia 2013 | linkuj Poznań dałoby się zrobić w ciągu dnia. Kołobrzeg - niemożliwe. Chciałbym poprawić swój rekord dzienny, ale na razie nie myślę o tym poważnie.
grigor86
| 20:35 wtorek, 23 kwietnia 2013 | linkuj Oj daleko do Poznania, a nad morze to już w ogóle masakra!
ramboniebieski
| 19:27 wtorek, 23 kwietnia 2013 | linkuj Dariusz; myślę, że jeździłeś po tych trasach nieraz. Fajna jest ścieżka rowerowa z Miasteczka Śląskiego do Kalet, a może dalej. Planowałem ją dziś, ale nie udało się. Z TG musiałem wcześniej wracać niż zaplanowałem. Pozdro:))
Panther; Tak, to ważne, a może najważniejsze by być wciąż w ruchu. Pozdro:))
panther
| 17:17 wtorek, 23 kwietnia 2013 | linkuj Ładna przejażdżka. Są również zdjęcia, które wpływają na atrakcyjność wpisu :-)
Chociaż najważniejsze jest jedno, że udało się znowu wsiąść na rower i pojeżdzić.
Pozdrawiam serdecznie
DARIUSZ79
| 16:39 wtorek, 23 kwietnia 2013 | linkuj Ciekawy dystans i znajome zdjęcia :) Pozdr
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!