Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi JK z miasteczka Zabrze. Mam przejechane 22667.34 kilometrów z Bs, w tym 3060.23 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.01 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

Moje rowery

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ramboniebieski.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
21.25 km 0.00 km teren
01:00 h 21.25 km/h:
Maks. pr.:34.50 km/h
Temperatura:15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 45 m
Kalorie: 285 kcal
Rower:Gary

Zabrze-Makoszowy-bikeservice-dom

Niedziela, 23 września 2012 · dodano: 23.09.2012 | Komentarze 2

Dzisiaj zmieniłem łańcuch w drugiej kolejce na drugi. Dobrze idzie, kaseta w dobrym stanie.
Opony terenowe.

W czasie powodzi w tym miejscu kilka lat temu został poważnie uszkodzony most na Kłodnicy. Dzisiaj dobiega końca budowa nowego obiektu.
Most na Kłodnicy © ramboniebieski


Kłodnica przepływa przez Makoszowy, które są dzielnicą Zabrza. Jej stan w czasie powodzi podniósł się o 10m lub więcej. Na horyzoncie widać wiadukt na trasie A1.
Widok z mostu © ramboniebieski


Kilka lat trwa budowa tego obiektu. Leży on na trasie do Chudowa w kierunku Przyszowic. Stanowi ta budowa pewne utrudnienie w ruchu rowerowym, ale dajemy radę.
Kładka pieszo-rowerowa © ramboniebieski


Jeżeli na moście leży asfalt podkładowy to znaczy, że niedługo inwestycja będzie zakończona. Budowa tego obiektu ciągnie się wyjątkowo długo.
Asfalt podkładowy © ramboniebieski


Z nowego mostu nad Kłodnicą widać szyb kopalni Makoszowy. Wiele terenów w pobliżu rzeki zostało zalanych w czasie powodzi, a niektóre domy aż po dach.
Kopalnia Makoszowy © ramboniebieski



Komentarze
ramboniebieski
| 18:25 środa, 26 września 2012 | linkuj Na Śląsku dużo się buduje. Na granicy Zabrza i Gliwic krzyżują się dwie największe trasy drogowe w Polsce: A4 i A1, to największy węzeł drogowy w Europie (węzeł Sośnica), ale wciąż brak ścieżek rowerowych, a jeżeli jakieś już są-nowe niedawno zbudowane, to albo się rozpadają, albo są zastawione przez samochody. W Gliwicach ścieżka rowerowa jest tak pofałdowana i niewygodna, że bez amora nie wjeżdżaj na nią, (trasa terenowa) a na asfalcie obok jest zakaz jazdy rowerem. To przykre wiadomości, ale jednak satysfakcja z jazdy na rowerze rekompensuje na pewno wszystkie niedogodności drogowe.Współczuję tylko "trzepakom" którzy męcząc się samą jazdą, męczą się dodatkowo tragiczną nawierzchnią. Przykro patrzeć!
Nadal lato i to jest bardzo pocieszające. Pozdro.
grigor86
| 19:15 niedziela, 23 września 2012 | linkuj Fajny mostek i widok z niego na kopalnię.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!