Info

Więcej o mnie





Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2022, Maj1 - 0
- 2021, Maj1 - 0
- 2019, Sierpień2 - 2
- 2019, Lipiec1 - 0
- 2018, Maj2 - 0
- 2018, Kwiecień3 - 2
- 2017, Sierpień5 - 1
- 2017, Lipiec2 - 0
- 2017, Czerwiec5 - 0
- 2017, Maj2 - 0
- 2017, Kwiecień3 - 0
- 2017, Marzec15 - 2
- 2017, Luty20 - 0
- 2017, Styczeń24 - 5
- 2016, Grudzień15 - 0
- 2016, Listopad26 - 0
- 2016, Październik13 - 0
- 2016, Wrzesień19 - 0
- 2016, Sierpień23 - 0
- 2016, Lipiec29 - 0
- 2016, Czerwiec21 - 0
- 2016, Maj21 - 0
- 2016, Kwiecień24 - 0
- 2016, Marzec21 - 0
- 2016, Luty22 - 1
- 2016, Styczeń16 - 0
- 2015, Grudzień13 - 0
- 2015, Listopad24 - 0
- 2015, Październik21 - 0
- 2015, Wrzesień22 - 0
- 2015, Sierpień22 - 0
- 2015, Lipiec23 - 0
- 2015, Czerwiec10 - 0
- 2015, Maj22 - 2
- 2015, Kwiecień21 - 1
- 2015, Marzec22 - 0
- 2015, Luty17 - 0
- 2015, Styczeń20 - 9
- 2014, Grudzień15 - 0
- 2014, Listopad23 - 9
- 2014, Październik24 - 0
- 2014, Wrzesień26 - 0
- 2014, Sierpień20 - 0
- 2014, Lipiec27 - 0
- 2014, Czerwiec25 - 4
- 2014, Maj21 - 0
- 2014, Kwiecień22 - 11
- 2014, Marzec26 - 0
- 2014, Luty24 - 14
- 2014, Styczeń27 - 28
- 2013, Grudzień16 - 1
- 2013, Listopad16 - 0
- 2013, Październik5 - 0
- 2013, Wrzesień12 - 0
- 2013, Sierpień29 - 4
- 2013, Lipiec27 - 11
- 2013, Czerwiec21 - 4
- 2013, Maj17 - 33
- 2013, Kwiecień18 - 17
- 2013, Marzec16 - 36
- 2013, Luty22 - 35
- 2013, Styczeń28 - 14
- 2012, Grudzień20 - 1
- 2012, Listopad25 - 1
- 2012, Październik30 - 10
- 2012, Wrzesień24 - 7
- 2012, Sierpień27 - 10
- 2012, Lipiec30 - 7
- 2012, Czerwiec29 - 10
- 2012, Maj28 - 17
- 2012, Kwiecień25 - 12
- 2012, Marzec26 - 9
- 2012, Luty21 - 0
- 2012, Styczeń28 - 12
- 2011, Grudzień25 - 6
- 2011, Listopad21 - 5
- 2011, Październik25 - 2
- 2011, Wrzesień27 - 0
- 2011, Sierpień28 - 0
- 2011, Lipiec26 - 2
- 2011, Czerwiec28 - 0
- 2011, Maj26 - 0
- 2011, Kwiecień26 - 0
- 2011, Marzec5 - 0
- 2010, Październik5 - 0
- 2010, Wrzesień7 - 0
- 2010, Sierpień11 - 0
- 2010, Lipiec12 - 0
- 2010, Czerwiec11 - 0
- 2010, Maj7 - 0
Dane wyjazdu:
4.96 km
0.00 km teren
00:20 h
14.88 km/h:
Maks. pr.:28.90 km/h
Temperatura:-17.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 20 m
Kalorie: 50 kcal
Rower:Gary
Dojazd do pracy-powrót
Czwartek, 2 lutego 2012 · dodano: 02.02.2012 | Komentarze 0
4.45 budzik oznajmia mi nowy dzień. 4.55 wstaję i pierwsze kroki kieruję do łazienki. Czuję się dobrze, wyspany. Po chwili zalewam wrzątkiem kawę rozpuszczalną i dolewam mleka-cukier be. W trakcie jedzenia pierwszej kanapki dnia szykuję drugie śniadanie do pracy, po czym kieruję się znów do łazienki. Szorowanie zębów, golenie. Ubieram się w rajstopy, nogawki i spodenki kolarskie, bluzkę i cienką kurtkę dresową. Jest mi już dość ciepło, a do wyjścia z domu jeszcze kilka chwil. Spakowany plecak czeka na swoją kolejkę. Jeszcze na moment wracam do kuchni i obserwuję termometr umieszczony za oknem, temperatura sięga -18 stopni C. Teraz wkładam kurtkę nieprzewiewalną, kominiarkę, okulary, kask i rękawice, zarzucam na plecy mój bagaż i wychodzę z domu, jest 5.40. Z piwnicy wynoszę rower i otwieram drzwi wyjściowe z klatki schodowej na zewnątrz. Zimno uderza w nozdrza, a na alejce prowadzącej do ulicy widzę zamarznięte kałuże. Zapalam oświetlenie roweru i ruszam w trasę do pracy, w jedną stronę 2,5 km. Pierwsze 500 m po płaskim potem skręt w lewo i z górki do rzeki, którą przekracza kładka dla pieszych. Wspinanie się z głębi doliny rzeki do głównej ulicy miasta nie jest łatwe. Choć podjazd nieduży ok 500/10 m to przymarznięte mocno już mechanizmy roweru pracują opornie. Skręt w prawo i jestem na głównej ulicy. Następne 500 m po płaskim i skręt w lewo. Od torów tramwajowych do budynku firmy, w której pracuję jest 1000 m-teren płaski.Po 5 do 10 minut jazdy stoję przed wejściem do firmy. Jest mi ciepło po tej rozgrzewce i jestem rozbudzony do nowego dnia. To będzie dobry dzień...
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!