Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi JK z miasteczka Zabrze. Mam przejechane 22667.34 kilometrów z Bs, w tym 3060.23 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.01 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

Moje rowery

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ramboniebieski.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
15.35 km 1.50 km teren
00:48 h 19.19 km/h:
Maks. pr.:31.30 km/h
Temperatura:2.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 39 m
Kalorie: 160 kcal
Rower:

Pętla Zabrze-Maciejów-Żerniki-Maciejów-M1-Makro-Multikino-Gdańska

Sobota, 7 stycznia 2012 · dodano: 07.01.2012 | Komentarze 0

Jesteśmy w Maciejowie, którędy przebiega nowa trasa A-1. Odcinek na wysokości Zabrza i Gliwic jest już gotowy. Na dalszych odcinkach do Pyrzowic prace trwają i widać znaczny postęp. Choć budowa ta się ślimaczy, to jednak z roku na rok przybywa nowej nawierzchni i infrastruktury wokół trasy.

Tablica informacyjna budowy A-1 © ramboniebieski


Nowy wiadukt nad A-1 między Maciejowem a Żernikami © ramboniebieski


Zawsze tu czysto. Skwer zadbany jest latem i zimą. Cisza i spokój zachęcają do chwili odpoczynku w tym miejscu.

Żernicki park jesienią © ramboniebieski


Ta miła dżokejka zawstydziła się gdy robiłem zdjęcie. Uśmiechała się skromnie, lecz nie wiem dlaczego idzie obok swego rumaka. Zdjęcie zrobiłem w biegu, więc nie było czasu by zapytać ją o to.

Klub jeździecki w Maciejowie działa cały rok © ramboniebieski


W terenie jest błoto. Wydawać by się tylko mogło, że w styczniu musi być co najmniej mróz. W tym sezonie zimowym ani mrozu, ani śniegu. Pogoda jednak do jazdy bardzo dobra.

Styczeń 2012-błoto © ramboniebieski


Na pewno kiedyś na tym odcinku drogi zaistnieje asfalt lub kostka. Na razie jest błoto, ale wcale nie przeszkadza bikerom. Fajnie jeździ się w terenie, a jeżeli są kałuże i głębokie błoto, to o to chodzi.

Droga leśna w kierunku Maciejowa © ramboniebieski


Tutaj latem pływamy, a także jeździmy konno dla relaksu i bardzo potrzebnego człowiekowi kontaktu z naturą. Gdy w mieście otaczają nas prawie wszędzie asfaltowe łąki, to takie miejsce jest niezbędną enklawą natury, odpoczynku i powrotu do spokoju wewnętrznego dla każdego człowieka.

Kąpielisko leśne w Maciejowie i klub jeździecki © ramboniebieski


Maszt ma ponad 30 metrów i widać go z dalekich miejsc w Zabrzu. Miasto położone jest na pagórkach, które często zasłaniają widok tej reklamy, ale od dawna wszyscy tu mieszkający i w Gliwicach wiedzą o jego istnieniu i tego hiper marketu.

Baner znany nam wszystkim doskonale © ramboniebieski


Tutaj zjeżdżają się klienci z odległych okolic Zabrza od wielu już lat. Tędy też przebiega moja rowerowa trasa treningów i spacerów. Stąd też blisko do Maciejowskich lasów.

Ogólny widok M-1 © ramboniebieski


Makro w Zabrzu było pierwsze i cieszy się do dziś dużym ruchem klientów i ogromnymi obrotami.

A to Makro © ramboniebieski


Ten krzyż stał na gliwickim lotnisku w czasie pielgrzymki Ojca Świętego JPII do ojczyzny. Obecnie jest usytuowany w Zabrzu na osiedlu Mikołaja Kopernika przy parafii św Wojciecha na przeciwko Makro.

Krzyż Papieski © ramboniebieski


Moja trasa dobiega końca. Multikino jest przedostatnim etapem spaceru na rowerze. Tylko dwa kilometry dzielą mnie od domu. Robię zdjęcie i ruszam niezwłocznie na ostatni etap.

Zabrzańskie Multikino © ramboniebieski


Pod Multikinem duży ruch. Wszystkie parkingi zajęte. Nic dziwnego-leci "Kotku pokaż co masz w środku" Bogaty repertuar kina przyciąga wielu widzów.

Pozdrowienia © ramboniebieski



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!