Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi JK z miasteczka Zabrze. Mam przejechane 22667.34 kilometrów z Bs, w tym 3060.23 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.01 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

Moje rowery

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ramboniebieski.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
8.10 km 2.30 km teren
00:23 h 21.13 km/h:
Maks. pr.:41.30 km/h
Temperatura:13.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 30 m
Kalorie: 177 kcal
Rower:Gary

Praca, bikeservice i klucz do suportu

Poniedziałek, 3 listopada 2014 · dodano: 03.11.2014 | Komentarze 2

No i doszedłem do miejsca, w którym trzeba coś poradzić, coś wymyślić,  bo inaczej wkład suport w Garym rozpadnie się, przemiele się i tak bezie tkwił nie wiem dokąd. Nie ma możliwości odkręcenia go bez użycia super specjalistycznego klucza.
Wymyśliłem już sposób na ten wkład. Jutro w pracy wykonają mi chłopaki superklucz wg mojego projektu i zobaczę, czy wygram ja czy zapieczony wkład. Jak się wszystko uda, to pokażę na blogu:)))



Komentarze
ramboniebieski
| 17:21 wtorek, 4 listopada 2014 | linkuj Używałem przedłużki właśnie i pokrzywiłem klucz, ponad to nie miałem jak zablokować ramy by się nie uginała, ale teraz gdy wykonałem klucz myślę, że się uda. Zdjęcie zamieściłem na blogu. Pozdro Romulus:)))
romulus83
| 23:11 poniedziałek, 3 listopada 2014 | linkuj Kiedyś miałem podobny problem. Jak reaktywowałem starego górala. Zapieczona miska za nic nie chciała puścić. Potrzebowałem jakiejś stosownej przedłużki, do klucza. Pod ręką była dwumetrowa calowa rura. Ramę zblokowałem w stoliku montażowym, jeśli dobrze pamiętam. Delikatnie napychając na rurę miska puściła. :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!